"Mądrości nie można przekazać.
Wiedza, którą próbuje przekazywać mędrzec, brzmi zawsze jak głupota".
Herman Hesse
|
Rękopis Wojnicza |
Na początku XV wieku, między rokiem 1404 a 1438, jeśli przyjąć dokładność badania oryginalnego dokumentu metodą datowania radiowęglowego, powstała księga nazywana dziś
Rękopisem Wojnicza. Pergaminowa księga oprawiona w skórę, pierwotnie posiadała 136 dwustronnie zapisanych kart, z których do dziś w zbiorach
Beinecke Rare Book & Manuscript Library Uniwersytetu Yale’a, zachowało się 120 kart.
Pomimo zwodniczej nazwy, Michał Wojnicz nie był jej autorem, ale odkrywcą, który odkupił oryginalny rękopis od jezuitów w 1912 roku. Dzięki czemu oryginał przetrwał do dziś z nazwą od jego nazwiska.
Prawdziwy autor manuskryptu jest do dziś nieznany. Ale nie tylko autor jest zagadką. Rękopis Wojnicza jest zagadką w niemal każdym aspekcie.
|
Rękopis Wojnicza |
Dokument zapisany jest całkowicie nieznanym pismem i przedstawia wiele rysunków, które także stanowią zagadkę i nie ułatwiają odszyfrowania tajemniczego pisma ani sensu całego historycznego przekazu. A podkreślić należy, iż nad złamaniem szyfru rękopisu pracowało w XX wieku, wielu naukowców specjalizujących się w różnych dziedzinach.
|
Rękopis Wojnicza |
Pierwsze próby rozszyfrowania rękopisu rozpoczęły się w 1921 roku, przez
Williama Newbold'a z
Uniwersytetu w Pensylwanii. W latach 50. nieoficjalnie nad rękopisem pracował zespół kryptologów z
Agencji Bezpieczeństwa Narodowego, pod kierownictwem
Williama F. Friedmana, który poniósł klęskę. W 2014 roku
Stephen Bax, brytyjski językoznawca, przedstawił nową hipotezę, zgodnie z którą manuskrypt jest faktycznie zielnikiem lub podręcznikiem medycznym napisanym w jednym z języków indoeuropejskich, który w czasie jego powstania nie miał rozpowszechnionego alfabetu. W związku z czym autor dzieła posłużył się alfabetem wymyślonym przez siebie lub kogoś innego, który najprawdopodobniej został zapomniany.
Bax jednak brał pod uwagę jedynie pewne fragmenty, dokładnie podpisy pod niektórymi rysunkami samych roślin, próbując następnie dopasować je do nazw w różnych językach indoeuropejskich.
Próby odszyfrowania Rękopisu Wojnicza trwają do dziś i do dziś wszystkie kończą się niepowodzeniem. Nikomu nie udało się złamać szyfru anonimowego autora dzieła, pomimo iż dziś żyjemy w świecie technologi cyfrowej i dysponujemy maszynami obliczeniowymi o ogromnych możliwościach.
|
Rękopis Wojnicza |
Wraz z ciągłymi próbami rozszyfrowania tajemniczego pisma, nasuwają się pytania, na które również wciąż brak odpowiedzi. Co chciał nam przekazać autor tajemniczego dzieła, które nie powstało jednego dnia, ale było starannie tworzone przez długi okres czasu. Czy chciał przekazać coś nam, przyszłym pokoleniom, czy może raczej przekazać coś wybranej wąskiej grupie ludzi wtajemniczonych w pewne sprawy, które nie są do publicznej wiadomości? Wszak jeden z dawnych mędrców, żyjący w V wieku przed naszą erą,
Herodot, który zyskał uznanie egipskich kapłanów, sam często przyznawał, iż poznał tajemnice zapieczętowanych ust i pewnych sekretów ujawniać mu nie wolno. W swych dziełach, bogatych często w różnorodne tajemnice, nagle ucinał treść, pisząc:
"...ale o tym, jakkolwiek znam szczegóły tychże spraw, wolę zachować milczenie".
Pamiętajmy, że wciąż anonimowy autor Rękopisu Wojnicza, żył w czasach ogromnego wpływu, a nawet władzy Kościoła katolickiego, w których mądrzejsi ludzie od kościelnych kapłanów, bardzo często płonęli na stosach. Usprawiedliwione zatem wydaje się pisać pewne rzeczy szyfrem, jeśli nie miały zostać odczytane w czasach, których treść komunikatu nie dorosła do odczytania.
|
Rękopis Wojnicza |
Pytanie tylko kolejne, czy nasze czasy są właściwe do poznania prawdziwej treści przekazu?
A może nie jesteśmy jeszcze potencjalnymi odbiorcami przekazu?
Być może też, szyfr jest tak prosty do złamania, że szukamy zbyt głęboko, a klucz do rozszyfrowania zagadki jest na samym wierzchu, ale wciąż niedostrzegalny.
Tak czy inaczej, zagadka wciąż pozostaje niewyjaśnioną zagadką. Podobną zagadką jest
Tajemnicza Księga Diabła lub często nazywana Diabelską Biblią, która, pomimo że zaszyfrowana nie jest, to wciąż nie znamy prawdziwego przesłania ukrytej treści przekazu, w tej najpotężniejszej Księdze napisanej ręcznie.
Jeśli ktoś ma ochotę zmierzyć się z tajemnicą, zapraszam do pobrania Rękopisu Wojnicza w formacie PDF, i spróbowania własnych sił:
Voynich Manuscript
Przechodzą mnie ciarki gdy czytam takie historie...i jestem mega ciekawa co kryje w sobie ten dokument. Czy jest może jakiś film dokumentalny o tym? Chętnie bym obejrzała! Przyznam że wcześniej o tym nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńNaukowcy z różnych dziedzin bardzo wiele próbują ukryć, i bardzo często z pozytywnym dla nich skutkiem. Świat nie może być inny niż przez nich podawany w podręcznikach, a o pomyłce naukowców nie może być mowy. Ciekawe jest odkrywanie tego, co próbują przed światem ukryć.
UsuńProszę film wyemitowany przez stację telewizyjną Planete+: https://www.youtube.com/watch?v=1OF-_HDgMJc